Smoczki marki Bibs są za duże dla dzieci. Wielkość ta może zaburzyć odruch ssania u malucha – będzie on kręcił językiem wokół smoczka, a nie go ssał. Co więcej, później będzie ciężko przejść z tak dużego smoczka jak Bibs, na mniejszy rozmiar, ponieważ kauczuk dodatkowo z czasem pęcznieje. Dodatkowo tego typu smoczek wykonany jest z kauczuku, który puchnie pod wpływem wilgoci – w konsekwencji wpływa na budowę jamy ustnej dziecka. Dlatego wybierając smoczek postaw lepiej na silikon!