WYPRZEDAŻ ŚWIĄTECZNA! Nasze BESTSELLERY do 80% taniej! 👉🏻 Sprawdź!

Miednicowe położenie dziecka

Maluch ułożony miednicowo. Dlaczego tak się dzieje?

Okres ciąży jest czasem wielu zmian, w których przede wszystkim rzucają się w oczy te fizyczne. Wraz z ich postępem równolegle szykujemy się do porodu – jednego z najważniejszych momentów w naszym życiu, pierwszego spotkania z dzieckiem. Przygotowując się do tego wydarzenia bierzemy na tapet kwestie merytoryczne, próbujemy ogarnąć ten ogrom wiedzy i nowych informacji, po czym na badaniu USG III trymestru okazuje się, że dziecko nie obróciło się do porodu w odpowiedni sposób, tj. główką w dół. 

Ginekolog zaczyna mówić o tym, że trzeba się nastawić na to, że być może trzeba będzie rozwiązać ciążę cięciem cesarskim. Przykre? Zwłaszcza dla mam, które bardzo pozytywnie podchodzą do tematu porodu i bardziej obawiają się opcji operacyjnej. 

Poczucie beznadziei, które może pojawić się w tym momencie może być silnie przejmujące – tyle się uczyłam, tyle wiem o porodzie i to wszystko na nic. Ale czy na pewno? Czy naprawdę nic nie da się zrobić? 

Tzw. położenie miednicowe płodu występuje u ok. 3-4% pacjentek w ciążach donoszonych.

Zacznijmy od tego, że w wielu przypadkach nieprawidłowe położenie płodu w macicy jest efektem czynników dodatkowych. W obrocie mogą przeszkadzać różnego rodzaju anomalie anatomiczne macicy, na przykład jej wady (tutaj za przykład może posłużyć przegroda macicy) lub obecne w niej mięśniaki. 

W tej sytuacji rzeczywiście kobieta ciężarna niewiele jest w stanie poradzić, choć nikt nie powie, że poniżej wymienione czynniki nie pomogą maluszkowi obrócić się główkowo. Często jednak obrót uniemożliwiają różne bariery, które potrafimy tworzyć własnym funkcjonowaniem. Aby zrozumieć to zagadnienie musimy bliżej przyjrzeć się budowie naszej jamy brzusznej. 

Czy możesz przeszkadzać dziecku w obrocie?

 W ciąży skupiamy się na rosnącej macicy, ale przecież znajdziemy tam masę struktur, z której każda ma swoją funkcję i łączy się z innymi. 

Myślimy tu nie tylko o znajdujących się w jamie brzusznej organach, takich jak jelita, ale również o bogatym „stelażu”, który trzyma wszystko na swoim miejscu. 

Zespół mięśni, powięzi i więzadeł jest bardzo złożonym tworem, który jest bardzo łatwo zaniedbywany w codziennym życiu. Nieprawidłowa pozycja ciała podczas siedzenia (zanik lordozy lędźwiowej), siedzący tryb życia, a także brak wzmocnienia regularną aktywnością fizyczną prowadzi do szeregu elementów utrudniających normalne funkcjonowanie. 

To stąd bierze się ból pleców, lędźwi, przygarbiona pozycja ciała. To ostatnie prowadzi do spięcia największego mięśnia oddechowego, tj. przepony, ale również przykurczu mięśni międzyżebrowych. Przez to łatwiej o zadyszkę i zmęczenie przy prostych czynnościach. 

Zapytacie…super wywód, ale jaki ma to związek z ułożeniem dziecka w macicy? Kolosalny! Dziecko i macica chcąc nie chcąc urosną, ale przez przykurczone struktury układu ruchu maluch nie ma możliwości korzystać z miejsca, bo w rzeczywistości ma go za mało. 

Dlatego musimy zwrócić szczególną uwagę na dwa podstawowe elementy, które nie tylko są fundamentem przygotowania ciała do porodu, ale stanowią realną pomoc dla ciała już w okresie ciąży umożliwiając uniknięcie przykrych i uciążliwych konsekwencji nawet fizjologicznie przebiegającej ciąży, takich jak ból kręgosłupa czy obrzęki. 

Pierwsza z nich to prawidłowy oddech – prawidłowa funkcjonalność mięśni oddechowych (przepony oraz mięśni międzyżebrowych) umożliwia prawidłową pracę przepony moczowo-płciowej (warstwy mięśniowej znajdującej się w miednicy), która obudowuje strukturę tułowia od spodu. 

Przy prawidłowej pracy tych grup mięśniowych obecny w macicy bobas ma możliwość poruszania się o obracania do pożądanej przez nas pozycji (u płodu główka waży najwięcej, więc docelowo pozycja głową w dół nie powinna stanowić dla dziecka problemu). 

Druga to aktywność fizyczna – balans między siłą mięśni a ich możliwościami rozluźniania również jest kluczowy nie tylko do prawidłowego funkcjonowania w okresie ciąży, ale również umożliwia prawidłowe ułożenie dziecka w macicy. Spięty mięsień może stanowić dla malucha realną przeszkodę – dziecko próbuje wykonać obrót, ale na jego drodze stoi ściana włókien, które za nic nie chcą się poddać.

Do 32. tygodnia ciąży płód może przybierać różne pozycje – po tym czasie oczekujemy, że zaczyna się szykować do zbliżającego się porodu. Jeśli jest inaczej warto dodatkowo skonsultować możliwe opcje zmiany tej sytuacji. 

Gdzie szukać pomocy? 

Podstawą jest szkoła rodzenia, aby nauczyć się prawidłowo oddychać oraz pracować ciałem – przygotowanie do porodu będzie wspaniałą pomocą usprawniającą pracę organizmu, a jednocześnie będzie to stanowiło realną pomoc dla dziecka przy obrocie do pożądanej pozycji. 

Kolejną osobę, którą należy odwiedzić to fizjoterapeuta uroginekologiczny. Obowiązkowa wizyta, na której specjalista określi, czy konkretne partie mięśniowe potrzebują wsparcia w rozluźnieniu i dobierze odpowiednie ćwiczenia do pracy w domu. Jest to bardzo istotna kwestia, bo tak jak wspominałam we wstępie – odpowiednia funkcjonalność mięśni przy prawidłowym oddechu daje możliwość nie tylko ułożenia dziecka w odpowiedni sposób do porodu, ale też funkcjonowania kobiety w ciąży bez bólu i dodatkowych dolegliwości. 

Hipnoza

Czasem bywa tak, że spięcie mięśni jest efektem odczuwanego stresu – jest to bardzo widoczne u tych mam, które bardzo nastawiały się na poród naturalny, a nieprawidłowe położenie dziecka jest jedyną do niego przeszkodą. 

Wtedy warto sięgnąć po hipnozę. Hipnoterapia w ciąży prowadzona przez wykwalifikowaną osobę ma za zadanie wspomożenie rozluźniania całego ciała zarówno mamy, jak i nienarodzonego bobasa powodując jego obrót. 

Dodatkowo hipnoza jest świetnym rozwiązaniem pomagającym zmniejszyć ewentualny obecny niepokój w ciąży, daje szansę na uporanie się z problemami ze snem, ale też dodaje bardzo dużej pewności siebie przez pogłębienie więzi z maluszkiem i własną wewnętrzną siłą. 

Brzmi to trochę jak bajka, ale warto zaznaczyć, że zajęcia relaksacyjne wykorzystujące hipnozę prowadzone przez instruktora nie stanowią zagrożenia, to nie leczenie traum czy zaburzeń psychicznych. Instruktor umożliwia wejście z stan głębokiego relaksu, którego każdy z nas potrzebuje. 

Termo/akupunktura

Pomysły zaczerpnięte z medycyny chińskiej również przewijają się w literaturze dotyczącej obrotu płodu. Termopunktura polega wykorzystaniu ciepła wygenerowanego w procesie spalania ziół (piołunu chińskiego, bylicy pospolitej) i stymulowaniu przy jego pomocy punktu Zhiyin (BL67, punkt znajdujący się na piątym palcu stopy). Część osób specjalizujących się w tego typu zabiegach łączy to dodatkowo z akupunkturą. Co prawda nie ma wielu badań, ale z tych które przebadały tą metodę uzyskano ciekawe wyniki. W 6 badaniach przeprowadzonych na terenie Azji wynika, że termopunktura zwiększała skuteczność obrotu zewnętrznego do 72,5% (skuteczność ECV bez termopunktury – 53,2%). Jednak pozostałe badania nie uzyskały podobnych wyników. 

Obrót zewnętrzny (external cephalic version – ECV)

Jest to zabieg przeprowadzany w warunkach szpitalnych w ciąży donoszonej, którego celem jest mechaniczne obrócenie płodu w macicy mamy do położenia główkowego pod kontrolą USG. 

Bardzo ważne jest to, że lekarz ambulatoryjnie może skierować ciężarną do szpitala celem wykonania obrotu zewnętrznego, jednak nie jest to osoba decyzyjna. Ostateczną decyzję podejmuje lekarz dyżurny w szpitalu, oczywiście we współpracy z pacjentką. 

Istnieje bowiem szereg aspektów, które należy wziąć pod uwagę, między innymi wagę dziecka, umiejscowienie łożyska i ilość płynu owodniowego. Dopiero po konsultacji wszystkich elementów lekarz może przedstawić pacjentce możliwe rozwiązania i ocenę, czy podejmie się procedury.

Na podstawie badań przyjęto, że 36. tydzień ciąży jest najbardziej optymalnym czasem do podjęcia próby obrotu, jednak większość placówek wykonuje go dopiero w ciąży donoszonej. Wynika to z faktu możliwych powikłań zabiegu, które mogą prowadzić do konieczności rozwiązania ciąży drogą cięcia cesarskiego. Mówimy tutaj o powikłaniach takich jak odklejenie łożyska (ok. 0,18% ryzyka), utrzymująca się nieprawidłowa czynność serca płodu (ok. 5% ryzyka), jednak jak widać po liczbach to ryzyko nie jest tak duże, jakby mogło się wydawać. 

Zabieg jest stosunkowo krótki, ale przez zastosowanie leków tokolitycznych (znoszących czynność skurczową mięśnia macicy) pacjentka musi pozostać przez kilka godzin na oddziale celem obserwacji ewentualnych niepożądanych objawów. Wymienione leki mają pomóc znieść czynność mięśnia macicy, zmniejszyć jego reaktywność na działanie lekarza, a tym samym zmniejszyć opór przy próbie obrotu. W sytuacji, gdy pacjentka czuje się dobrze i stan dziecka również nie budzi zastrzeżeń ciężarna może opuścić szpital – nie pozostaje na oddziale do momentu rozpoczęcia porodu. 

Skuteczność ECV szacuje się na 58%. Oznacza to, że nie każda próba obrotu kończy się sukcesem. Zdarzają się pacjentki, u których obrót jest nieudany lub pomimo pomyślnego efektu zabiegu dochodzi do ponownego obrócenia się dziecka do położenia miednicowego lub poprzecznego. Jest to na pewno procedura warta uwagi, choć pamiętajmy, że tak jak na każdą inną procedurę medyczną możemy lub nie wyrazić na nią zgodę. Zadaniem lekarza jest przedstawienie różnych opcji, procedury i możliwych powikłań, jednak ostateczna decyzja należy do ciężarnej. 

Zachęcamy Cię również do sprawdzenia naszego filmu o tym jak zachęcić dziecko do obrotu w macicy! Znajdziesz go TUTAJ

Podobał Ci się nasz artykuł? Zapraszamy na naszego Instagrama KLIK oraz Facebooka KLIK gdzie codziennie dzielimy się z Wami wiedzą i naszym doświadczeniem – jako mamy i jako położne 

może Cię również zainteresować

Tekst o pielęgnacji noworodka i o środkach jakich używać do mycia dziecka

Pielęgnacja noworodka.

Jak dostosować produkty do pielęgnacji dla naszego dziecka? ?   Pierwsze tygodnie życia dziecka są najbardziej kluczowe. Warto zatem zwracać...

Cały artykuł »

Zastój pokarmu

Karmienie piersią to nie zawsze lekka i łatwa przeprawa.  Są mamy, które na swojej laktacyjnej drodze nie napotykają przeszkód. Większość...

Cały artykuł »

Zamierzasz nas opuścić tak szybko?

Zostaw nam swój adres mailowy, a może wkrótce otrzymasz jakiś specjalny, dedykowany kod zniżkowy tylko dla Ciebie ?